piątek, 1 maja 2015

odrębność







mnie niewspółczesną
przejeżdżasz
słowem po okoliczności
murszejącego zapisu

proszę
w upuście zmiłowania
niezastosowaną prawdą
nie wpuszczając urazy
do starego z korzeniem w nie-modzie
władzę zachowaną w posiadaniu
utrzymaj na poziomie
pożądanym wymogiem

nie przymuś do komicznej mini
gdy w balaście pobiegły lata
na tyły krzeseł
jednoaktówki

w lożach awangarda



R., 01.05.2015



6 komentarzy:

  1. Trudno jest przejechać
    Współczesne skrzyżowania
    Choć czasem w niemodnych
    Starych układach
    Znajdujemy władzę

    Nam się wydaje
    Choć to tylko złudzenie
    Do posiadania
    Nie wiadomo po co
    Nawet mini nie pasuje

    Zimno

    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tośmy sobie, Rysio, wyrazili zdania :)
      Na wszystkich frontach już nie nadążymy za nowym, również w poezji, czy choćby grafomanii, która jest moją naturą :)

      I u mnie chłód dobierał się do kości, deszcz też dołożył swoje. I tak minął ten pierwszy dzień majowy.
      Pozdrawiam Cię, też ciepło ;)

      Usuń
  2. Alinko, zachwyciłaś tekstem!
    Potrafisz, potrafisz!
    I nie wiesz jak bardzo. :)

    Herbatkę jeszcze? Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Herbatka, Elu, stała całą noc. Może jej darujemy połknięcie i zaczniemy od gorącej kawy.
      Sączyć ją rano, kiedy kubki jeszcze nietknięte żadnym smakiem, to ta przyjemność, która nie zawiedzie, wypełni i pozostawi w pragnieniu - jeszcze...
      Dzień dobry dzisiaj :)

      Usuń
  3. Dobrze, że ludzie różnią się między sobą. Może niezbyt dobrze, jak czasami chce się komuś niejako na siłę zmienić poglądy, spojrzenie na rzeczywistość. Wiem, każdy ma swoje i nie pomaga czyjeś. Rozumiem jednak, że owo czyjeś pokazuje się w ramach dobrych intencji, nie chęci dominacji czy zmuszania do przyjęcia czyjegoś punktu widzenia. Ojej, ależ mi się to pokręciło...
    Dzień Flagi - z mojego balkonu na dziesiątym piętrze łopoczą na silnym wietrze dwie: biało-czerwona i biało-niebieska (symbol Krakowa). Wiatr niestety ma inne zdanie od mojego i co chwila nawija je na drzewca, zmusza mnie do rozwijania.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zakręciłeś myślami, ożyły, wyszły na powietrze, stanęły przed domem, zadarły głowę dostrzec, gdzie łopocze. Wiatr zmusza, ale i chłodzi głowę gdy za długo w dominacji.
      Dziękuję za pozdrowienia :)

      Usuń