Na wsłuchanie się trudny do odkrycia czas, ale gdy już raz się zacznie, to fale nieskończenie, brzask ciągle rozwiera ramiona, a łabędź w przypomnieniu, jak pierwszy raz... Też dobrego :)
Z tytułów piosenek można sporo wyczytać, z treści jeszcze więcej. Z życia... wszystko realnie wzięte i trzeba wciąż dbać, by śpiewu było bez liku. Pozdrawiam, LE :))
U mnie dziś pochmurno, zaraz pewnie będzie lać...
OdpowiedzUsuńChciałabym wsłuchać się w szum morza, w jego opowieści o nieskończonej tęsknocie za pięknem...
Dobrego!
Na wsłuchanie się trudny do odkrycia czas, ale gdy już raz się zacznie, to fale nieskończenie, brzask ciągle rozwiera ramiona, a łabędź w przypomnieniu, jak pierwszy raz...
UsuńTeż dobrego :)
:)
Usuń:)) z kawą.
Usuńz kropli wyrasta marzenie
OdpowiedzUsuńgdzie tęsknota skałę drąży
przez serce szukające
cienia w skrzydłach ptaka
by wznieść się raz jeszcze
raz jeszcze...
Pozdrawiam ciepło Alino ( wzmocniona kawa i ciastko )
Z tak ważnej okazji koniecznie :)
UsuńTak jakoś smutno
OdpowiedzUsuńkrople deszczu i słońce
i ta barka samotna
może to skrzywienie, zamyślenie
piękny obraz
pozdrawiam
Po smutkach kiedyś musi znaleźć się czas na radość, dlatego trzeba wypatrywać nowego dnia.
UsuńDziękuję Ci, Rysio, pozdrawiam, życzę wszystkiego miłego :)
To zawsze uskrzydla. Zgadzam się z Korą gdy śpiewa: "...Lubię samotność lecz we dwoje, na wyciągnięcie ręki mojej...".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Z tytułów piosenek można sporo wyczytać, z treści jeszcze więcej.
UsuńZ życia... wszystko realnie wzięte i trzeba wciąż dbać, by śpiewu było bez liku.
Pozdrawiam, LE :))