poniedziałek, 7 sierpnia 2017

między jesienią a jesienią


Witajcie



Trochę za trudno jest nadążyć za myślą, 
a co dopiero za czasem, który tylko sobie panem.
Muszę nagiąć się do terminów wyznaczonych 
przez... w końcu czy to istotne, 
kto lub co ogranicza spotkania z Wami.
Nastaje przerwa, jak dobrze pójdzie - do odwołania.
Wszystkim zaglądającym życzę zdrowia i miłości.

Alina












nakarmię brzozę wszystkimi łzami
porzuconymi w łodziach myśli

jesienną tonią skryję pożegnanie
zasnę niewdzięczna za raz jeden

a czarne motyle puszczone w noc
uniosą wszystko skrzydłami
co duszę trawiło nie chcąc światłem

zgasnę z księżycem może mnie dopisze
falami między brzegami

jesienią








R., 11.08.2017