poniedziałek, 24 czerwca 2013

Niewinnie








Czy zdarzyło się czyn sądzić
jednemu sprawiedliwemu?
Uszy różnie słyszą, oczy widzą inaczej,
Dotykiem  ślepiec 
patrzy przejrzyście.
Czy kto go wysłucha, 
gdy niemy?


I co z tego, 
że słychać rapsodię pobielanych błękitów,
wszystkie tony ptactwa,
przypływy i odpływy
myśli grzeszących;
gdy zwycięzcą sądów
niezawiniona cisza.







wtorek, 18 czerwca 2013

Noc czerwcowa




Rozżarzona, roztańczona
na chwilę przymknie oczy
poczuje wiatr miłości,
dotyk co zaprowadzi
w noc zapomnienia;
serce w serce się wtopi,
usta znajdą  drugie,
a ogień
dusze w płomienie zagoni.
Taniec, wiatr, marzenia.
Wszystko zapisze ten zmierzch.
Rozwiane włosy
niewinności
oplotą mężczyznom ramiona.
Świt otrzeźwi chłodem.
Podmuch rozwieje  popiół.
Dzień
odbierze pamięć ognia.



Horten, 24.06.2009

sobota, 15 czerwca 2013

Leśne jagody



Gaje daleko,
oliwne gałązki tam gdzie inne kraje,
może cieplejsze z nazwania.
Bór blisko, w nim bagna,
zwierzyna łowna.
Ptactwo dziobem i pazurem
potomstwa broni.
Szumią, zanim głowy złożą
starych dębów korony.
Grzyby z mchów pokazują
kolorowe kapelusze
obsypane spadłymi
z gałęzi igłami.
Mrok, cisza ludzkiego gwaru.
Stulecia wypisane krwią
walczących,
bratających się z lasami
w trwodze i męczeństwie.

Na jagodach dziewczę.


wtorek, 11 czerwca 2013

Tylko pustka









Karta pusta, nie do zapisania,
tak, jak puste były słowa do tej pory.
Po co mówić - szansa tory zmienia.
Już wie, zna wynik wracającej zmory.

Drogi nie ma, z tyłu życia pozostała,
przyszły noce ciszy i cierpienia,
Tylko myśl żal opisała,
wszystko - jest dziś znowu do stracenia.

Szczęście tego tak nie planowało.
O losie…  mówić nie ma co.
Wszystko dziś się zapomniało,
do końca przywarło mocno zło.

Karta pusta, biała w myśli ciszy,
nie ma wspomnień, uniesienia chwili.
Tylko mrok, przyjaciel wspomnień niszy,
przyjdzie do tych, co zmierzchu dożyli.





L., 15.06.2008