niedziela, 28 grudnia 2014

Drzewostan







ostatni raz spojrzę słońcu w oczy
oślepiona wyciągnę gałąź w stronę
gdzie jeszcze będziesz stał
zapomniany dębie
podam zeschnięte słowa
pochwycisz

z wiatrem puścisz litery
jak prochy godne pamięci
na brzegu falą zdobionym

za lekkie na głębiny
skrzyć będą piany w promieniach
i śpiewy unosić

zostaniesz drzewem zmęczonym
mnie z klifu sztorm zabierze

łódź zagrodzi drogę wspomnieniom

























R., 27.12.2014

piątek, 26 grudnia 2014

O pamięci





pamiętasz
byłam wiosną
nie zapomnij
że później ciepłym latem

jesienną też zachowaj
wspomnieniem
pokornej chryzantemy
uległej zimnemu powiewowi
przemijania
w przestrzeni ziemi
która wabiąc
ułomną doskonałością
zostanie beze mnie
wyjałowiona z żalu









R. 02.12.2009

czwartek, 11 grudnia 2014

Ważenie





Żeś za krótkie, życie,
dotkliwie dowiaduje się ten,
komu dajesz znaki,
że jego wszystko
co do tej pory - niczym za chwilę.
Kto bez twojej zapowiedzi
dozna kresu...
szczęśliwszy może?

Ważysz dzień ostatni,
czy to w berka zabawa i na oślep
znaczona tajemnicą noc,
prosi do sinego tanga...

Żeś za krótkie, życie,
czy wiesz?





R., 09.12.2014

wtorek, 2 grudnia 2014

Twoja - moja dłoń






Twoja jesień głębsza,
wcześniejszymi dniami
przez życie prowadzona
w dojrzałość.
Moja - tylko lekko spóźniona,
w dorównaniu kroku.
Obie raz za osobno,
to znowu
niebezpiecznie blisko
niechcianego celu.
Jeśli dziś jesteś,
to na pewno jest cieplej...
A dzień
niech się dąsa chłodem.

W teatrze
kurtyna wciąż czeka,
widz życiem pasie oczy...                     

Pamięć-aktorka  - chimerna.
Nie może być winna scena,
gdy z opuszczeniem
zmierzyć się będzie trzeba
być może... mimochodem.

Zsuną się dłonie z naszych ramion.




R., 17.11.2014