sobota, 2 czerwca 2018

o kochaniu









bezbronne słowa miały być
chronione dłonią

ona wciąż niezaciśnieta
zesztywniałymi palcami

strach
najsłabszy oddech
może zdmuchnąć sen

gdzieś żal o wszystko
nieugięta pamięć

niedokończone muśnięcie