wtorek, 27 sierpnia 2013

od morza ją wyprowadź





to nie szum taki jak wtedy
kiedy spolegliwą falę do brzegu popychasz

huk nieregularny idzie od sklepienia
u jej nóg nabiera manier
zasłabłeś  zaskoczony

zaczesane w białe grzywy
szerokie pasma toni
zostawiają w połowie patrzenia                

spokojny chłód
z obietnicą słoną wodę gonią
w mokry z odpływu piasek

stoi na wianie twoje znieczulona
po kostki zanurzona wspomnieniem
tych dni kiedy przenikałeś
przyjacielem niezrażonym

dziś obcy w odmienionym kierunku
urok  morza toczysz
do wszystkich zachwytów

tylko dla niej napnij żagle prawie niewidoczne
miedzy niebieską
i słabo granatową przestrzenią
gdzie dwa jachty omal
dotykają burt jak jeszcze zakochani

i słoność unieś wysoko
niech opadająca mgłą dotyka ust
na zapisanie w pamięci

wiej i kołysz niezapomnianą tęsknotę
potem zasyp ślady
odeślij mocną falę
schowaj słońce za linią

wyprowadź znad morza do drogi





R., 27.08.2013

10 komentarzy:

  1. gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo

    trzeba wiele kropel aby rozbić głaz tęsknoty - jak wierzyć naturze po deszczach przychodzi czas słońca

    wiec dziś zaparzoną na słońcu herbatę zostawiam
    pozdrawiam Alino

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy widzisz, Green_, że znowu rozchwiały mi się blogi?
      Nie wiem kiedy sobie z nimi poradzę :(

      Natura sobie a człowiek... jakoś ciągle inaczej.
      To wypiję tę słoneczną herbatę i pójdę do kuchni - może tam coś mnie odmieni :)
      Dziękuję Ci, bardzo, bardzo za pamięć :)

      Usuń
  2. te obrazy są takie miękkie, plastyczne, aż oko cieszą!

    jest rano, piję kawę, w pracy jeszcze nic się nie dzieje i taką oto poranną atmosferą pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciągle szukamy czegoś, co chociaż ucieszy.
      Udało mi się zdobyć kilka godzin nad otwartym morzem. A jeśli tam się jest, to chce się do wszystkich, przekrzykując fale, mówić o zdarzeniu.

      Podrzucam Ci chałwę do tej kawy, albo ułamek czekolady :)
      I pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Jeszcze słyszę szum morza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że trochę odgłosów, kolorów udało się tu przenieść. Niełatwo pokazać w slowie nadbiegającą wodę.
      Pozdrowienia :)

      Usuń
  4. Jakoś nie mogę się zebrać na pisanie
    mam ogrom problemów zdrowotnych, zresztą Ty też...
    Piękny Twój wiersz o morzu...
    Ja mało znam morze, w zasadzie wiele lat były góry...
    Przepraszam, dziś mój komentarz nieciekawy
    Starość nie radość
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rysio, dobrze chwilę odpocząć od wszystkiego, od pisania też. Zadania zapisane pod przymusem są bezbarwne, ułomne. Dopiero kiedy ręka jest wskazówką duszy - wiersz jest życiem.
      Wiem, jak trudne są Twoje dni. Mam nadzieję, że jeszcze długo będziesz odnajdywać tę siłę, która jest niezbędna...
      A ja już myślę o zimie, bo przecież jesień mignie tak jak lato i rozpanoszy się zimno...
      Pozdrawiam Cię ciepło, dobrego dnia.

      Usuń
  5. Trudny temat, dojrzały. A już czuję, jak liczni sterani burzami życia spieszą na pomoc, wyciągają ręce z sercem na dłoni. Naturalny odruch, by nieść pomoc. Można zapytać: komu? Nie da się wykluczyć, że spieszący z pomocą sami jej bardziej nie potrzebują. Cóż jednak w tym złego? Czyż Człowieczeństwo nie opiera się na takich fundamentach? Mniemam, że ona wybaczy mu dawną odmianę i to, iż "w odmienionym kierunku urok morza toczył". Tymczasem idę po herbatę, bo czeka mnie pasjonująca lektura na Twoim blogu.
    Pozdrawiam
    ELP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko wiatr, LE, mogłabym powiedzieć.
      Wiatr stał się kiedyś ważny. Nikogo nie było, on tak.
      Jednak ten jutrzejszy, to nie tamten. Jak wszystko czym manipuluje czas i jak wszyscy.
      Pocieszające, że nawet jeśli poszli w przeciwnych kierunkach, to stawiając kroki po obręczy ziemi zobaczyć się mają szansę. Jest warunek. Muszą dożyć.
      Wiesz, dążenie to jedno, ale otrzymanie daru od czasu - to całkiem inna opowieść.
      Teraz to zostawiam kawę, bo poniedziałek śpiący...
      Pozdrawiam :))

      Usuń