piątek, 27 marca 2015

(-) byle do






Kiedy najmłodszy dzień,
mgły nad łąkami,
a serce,
jak spłoszone
pierwszy raz
- to niewyspany świt
woła o ciepło.
Cicho prosi.
Rzeczywistość
wrzeszczy
- byle do dnia! 






R., 16.03.2011

4 komentarze:

  1. Skąd ja to znam ??
    niewyspany świt hi hi
    a Twoja rzeczywistość to penie dzieci ? wrzeszczą ?
    a może co innego ?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rysio, podpowiem, chociaż powinieneś wiedzieć, znasz mnie trochę ;)
      Nigdy nie mieszam dzieci w dorosłe patrzenie na życie, w nim noce i ranki.
      Alina

      Usuń
  2. Wolę już ten "niewyspany świt" niż "wrzeszczącą rzeczywistość". A tak pięknie umiałaś je pogodzić w kilku słowach...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy pogodziłam, LE, nie mam pewności. Przychylam się do Twojego zdania, tak jest wygodniej i bezpieczniej.
    Ciepłego popołudnia, LE, z marzeniami do spełnienia :)))

    OdpowiedzUsuń