czwartek, 28 maja 2015

po drobinę odwagi





niełatwo wyjść z oślepienia
wyostrzyć  źrenice

trudno w nie swoim
twarz  z kłamstwa
odmienić

proste i nieproste
wyczytanie szczerych nut
podanych fałszywym tonem

na przyjaznym trakcie
oddać się pokorze 





R., 17.05.2010

4 komentarze:

  1. Niełatwo,Alinko.
    Bardzo mądry wiersz.

    Z kawą pozdrowienia. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wiemy, Elu, że życie jednym prostą drogą, inni nawet nie wiedzą, że powinni poszukać. "Lepiej późno, niż wcale" to powiedzenie - jak rozgrzeszenie, może przynieść ulgę po dostosowaniu do prawdy.
      Dziś ja z kawą, zapraszam :)

      Usuń
  2. Poddaję się, dla mnie to zbyt trudne myśli. Pewnie jestem skonstruowany niczym przysłowiowy cep, choć i on nie ma wcale takiej prostej konstrukcji.
    Zgadzam się natomiast z tym, że pokory nigdy za wiele.
    Pozdrawiam serdecznie i zostawiam pyszną herbatę - kawę znowu muszę na kilka dni odstawić a tej rozpuszczalnej nie nazywam kawą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niepotrzebnie, LE, od razu się poddajesz i jeszcze tak krytycznie wobec siebie...
      Czytasz, a prawem jest interpretacja po Twojemu, nawet gdybyś wybrał kilka słów na własny użytek. Pozwolił spojrzeć w odświeżonej myśli na to, co wcześniej się zapisało.
      Też powinnam odstawić kawę. Ograniczyłam do filiżanki dziennie. Teraz wypijam połowę, po południu jest nowa, ale też tylko pół :) To nałóg, z którym nawet nie mam zamiaru walczyć. Pozdrawiam, LE, z Twoją herbatą.

      Usuń