środa, 14 października 2015

Pusta dłoń /jesiennie/


Brązowy liść obok żółtego
na ziemi otula kasztany
pozbawione kolczastych łupin
i żołędzie
po które do miasta
nie wejdzie zwierzyna.
Wiatr prawie nie napina
białych żagli,
zapadły w sen zimowy
przy fiordzie w marinach.
Dzikie wino
uczepione ścian
czerwienią zachwyca oczy.
Złocisty zachód
opuszcza pomarańczową tarczę
za zziębniętymi górami.
Wiatr wyostrzył węch.
Do przewiania
szuka odkrytej ofiary.
Fala zimna,
zmartwiona,
odesłana w samotność,
szuka starego przyjaciela.
Bez myśli
schłodzona dłoń
dosięga kasztana.
Wypadł z niej,
nie wiedzieć - dlaczego?
A miał w niej być na szczęście.
Dobrą wróżbę.
Przepowiednię
nieznanego losu.
Odpędzenie złego.
Miał - lecz wpadł do wody.
Zostawił małe kręgi.
Zniknęły w wieczornej tafli.
Bez zapamiętania.
Na jutro przysięgi.



H., 02.10.2009

5 komentarzy:

  1. Niestety jesiennie. Nie lubię tej pory roku, ale Twój jesienny spacer ukołysał moje zmysły. Serdeczności na sobotni, i nie tylko, poranek ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. ...wiesz Alinko . mieszkam na XII p...dzisiaj pobłyskuje słoneczko i oświetla dywan kolorowych drzew . Kochana posyłam Tobie te śliczności , aby rozweseliły Twoje oczy i myśli . Ściskam bardzo serdecznie , buziaki - Ave

    OdpowiedzUsuń
  3. Dwie jesienie
    ta natury i moja...
    jak na razie obie pochmurne, nieprzyjemne...
    ale trwamy
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie jesteś, Alinko?
    Tęsknię, a jesień to tylko pogłębia...

    P o z d r a w i a m.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyż nie tak wymyka się nam więcej spraw? Chciałoby się "mieć i być" a tymczasem pozostaje zaufać Bogu, przeznaczeniu, losowi. Kasztan nic tu nie winien a dłoń? Nie mogła się zdecydować, czy chce zatrzymać czy też dać się ponieść czasowi drogą, która wiedzie poza naszymi wyobrażeniami. Byłbym skłonny zaufać, nic nie dzieje się chaotycznie, istnieje plan nie do ogarnięcia ludzkim rozumem.
    Jesień smutna a ja polecam Ci posłuchać "Trochę wiosny jesienią" - niestety, nie udało mi się znaleźć w necie... Pozostaje we wspomnieniach, które zapewne masz zapisane w pamięci.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń