W przeszłość odjeżdżają Cyganów tabory.
Z nimi o miłości pieśni przy ogniskach,
wróżby, przepowiednie,
ciężkie kolczyki złote.
Kurtyna w górę!
Brawa dziś!
Jutro nowy spektakl się zaczyna.
Barwne spódnice w locie
szczęśliwego ptaka.
Ciało Cyganki skrą w ogniu.
Miłość.
Żar.
Karta. Przeznaczenie. Przyszłość…
Rozpłaczą się góry. Odjadą wozy.
Morza przyjmą wszystkie łzy. Zamilknie ptak.
Cyganko - tańcz.
6/09
Co do czasu... Narysować się go nie da, nawet jak się jest nieprzeciętnie zdolnym... czas w ciągłym ruchu jest...Nie zatrzyma się by pozować... A my i owszem mamy czas... Odkładaliśmy każdą jego znaczącą chwilę przemijania w pamięci Alinko. Co do przeznaczenia i wróżb - Jedno warte drugiego!... Przeznaczenia nie poznasz ścieżek...Wróżb wizje, poznajesz dopiero gdy miną ( czy jakoś tak).
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Miłosz.
Mnie do Wróżbitki kiedy wzięły koleżanki. Namawiały, namawiały...
UsuńDo dziś się sprawdza. nie pamiętam, jakie karty miała w rękach.
Ale masz rację.
I w sprawie czasu też mogę się z Tobą zgodzić.
Popatrz jak nas lata zmieniły.
Trochę dały, chyba jednak więcej odebrały.
Dziękuję Ci za piękną pamięć.
Do zdrowego, dobrego później, MT.
Napisałem kiedyś: "Straty wspomnień się nie boję. One będą zawsze moje. Choć miłości dawno niema, wracam do niej we wspomnieniach".
OdpowiedzUsuńTak, lata więcej zabrały, niż dały. W dodatku nie można wykluczyć, że zabiorą też wspomnienia...
Może póki co, niech cyganka tańczy a muzyka w sercu gra.
Pozdrawiam serdecznie
Wiesz, LE, a najsmutniejsze jest to, że lata zabrały jakoś tak bez refleksji, ostrzeżenia.
OdpowiedzUsuńJeśli jeszcze będziemy mogli stanąć do życia, to i wspomnienia czas nam ukradnie.
Mimo to - byliśmy, choćby na kawie :)
to dzisiaj też tak zrobimy, napijemy się w wyimaginowanej kawiarni, bo prawdziwe zamknięte na głucho.
Zostawiam ciepłe pozdrowienia.